- 200 g kaszy gryczanej (ugotować)
- 3 cebule
- 0,5 kg pieczarek
- garść suszonych grzybów (zamoczyć na kilka godzin, ugotować)
- 300 g sera białego
- 3-4 jajka
- kilka łyżek oliwy z oliwek
- pęczek szczypiorku
- pęczek natki pietruszki
- sól, pieprz
cebulę drobno pokroić, zeszklić na oliwie. Dodać starte na tarce pieczarki, pokrojone grono grzyby i wlać wodę z gotowanych grzybów. Przysmażyć, odparować (ale nie do końca), dodać sól i pieprz, natępnie kaszę gryczanę. Na koniec posiekane szczypior, natkę pietruszki i rozkruszony ser biały. Jak troszkę ostygnie dodać jajka. Spróbować, ta potrawa lubi sporo pieprzu.
Duża podłużna blaszka, piec 45 minut, 180 st C.
To jest pyszna zapiekanka, bezsprzecznie o korzeniach wschodnich kresów. Litwa - Ukraina.
OdpowiedzUsuńLatem z siadłym mlekiem, zimą z jogurtem.
Bajkowe danie na daczę. Fajnie, że przypominasz o istnieniu takich cudeniek domowej kuchni
pasuje też z pomidorem i natką pietruszki. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń